środa, 10 sierpnia 2016

Back to school ♥

Hej:) Dzisiaj przychodzę do Was z Back To School. W tym poście pokaże Wam co mam kupione już do szkoły, a także niezbędne rzeczy według mnie (oczywiście bez książek), a więc zaczynamy:)

Pierwszą rzeczą oczywiście są zeszyty i piórnik. Pewnie zdziwi Was fakt, że tych zeszytów jest mało, jednakże ja w tym roku będę miała tylko 11 przedmiotów. Zeszyty kupiłam w Tesco te mniejsze za 2,50zł, większe za ok 7 zł. Piórnik także jest z Tesco, jednakże kupiłam go już rok temu. W tym roku także je widziałam ceny nie jestem pewna, ale na pewno do 5 zł :)



















Okej drugą rzeczą są karteczki samoprzylepne i kartki samoprzylepne bez których nie wyobrażam sobie funkcjonowania, gdyż są one mega przydatne! Są także zakładki oraz zakreślacze. Rzeczy te oczywiście znajdziecie w każdym papierniczym sklepie, z przyborami do szkoły.

Na pierwszym zdjęciu są to karteczki, którymi zazwyczaj zaznaczam sobie kartki w książce, czy też w zeszycie (np działy) zakreślaczami natomiast zakreślam najważniejsze rzeczy, zagadanie. 

Na drugim zdjęciu również karteczki samoprzylepne, ale także kartki samoprzylepne, na których oprócz przyklejenia można zapisać najważniejsze rzeczy.

Na trzecim zdjęciu znajdują się zakładki, pełniącą taką samą funkcję jak karteczki jednak są one jednorazowego użytku i są lepszej jakości, ponieważ wykonane są z plastiku(?) Nadające się lepiej do np. jakieś segregatora :)














Kolejną rzeczą, którą każda z dziewczyn powinna mieć w torebce lub plecaku jest kosmetyczka. Nie mówię o kosmetyczce z rzeczami do makijażu, lecz o takiej niezbędnej, w której znajdzie się lusterko, balsam do ust, chusteczki nawilżane oraz higieniczne, a także żel do rąk pełniący rolę mydła :)

Kosmetyczka - Sephora ok 30zł
EOS - Douglas od 25- 30 zł *nie pamiętam dokładnej ceny*
Lusterko natomiast kupiłam jak byłam na wakacjach w Hiszpanii, a żel do rąk dostaniecie w każdej aptece czy też drogerii kosmetycznej. Ten jest chyba z Rossmana :)






Następną rzeczą są to rzeczy bardziej niezbędne na WF. Mianowicie mówię o dezodorancie w moim wypadku jest to dezodorant z Lady Speed Stick, mgiełce z Victorii Secret którą pewnie widzieliście w poprzednim poście, a także szczotce Tangle Teezer, którą kupiłam kilka miesięcy temu na stronie Cocolita.pl 






I ostatnią rzeczą dla mnie bardzo przydatną jest kalendarz notesik, w którym zapisuje najważniejsze rzeczy m.in sprawdziany, kartkówki, jakieś referaty uważam, że jest to naprawdę bardzo przydatna rzecz. Notesik kupiłam juz w tamtym roku szkolnym w Empiku, naklejki natomiast znajdowały się w kosmetyczce z Sephory :)





Okej, a więc to tyle. Koniecznie napiszcie mi w komentarzach co według was jeszcze jest niezbędne do szkoły :) 

3 komentarze:

  1. Fajne rzeczy :) Same niezbędniki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie niezbędnikiem są karteczki wszelkiego rodzaju, te zwykłe jak i te samoprzylepne. Bez nich nie potrafię się uczyć :p
    Mój kanał na yt
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń